Zynga przebija Electronic Arts

Porównajmy sobie dwie firmy – założoną cztery lata temu, niewielką firmę produkującą niezbyt złożone gry przeglądarkowe oraz mającego już około ćwierć wieku na karku potentata branży gier komputerowych i konsolowych, który nie tylko wydaje własne produkcje, ale także jest wydawcą dla wielu mniejszych firm i ma na swoim koncie mnóstwo udanych tytułów, z których wiele doczekało się mnóstwa kontynuacji. Która z nich będzie więcej warta? Otóż… ta pierwsza. Zynga Game Network, bo o niej tu mowa, warta jest obenie około 5,5 miliarda dolarów, czyli o ponad 400 milionów dolarów więcej niż Electronic Arts. Zdziwieni? Jeśli dodamy do tego fakt, że Zynga jest właściwie znana z jednej, może dwóch gier, zaskoczenie jest tym większe. Ale przecież chodzi tu o słynną Farmville, w którą grają wszyscy, od małych dzieci, przez typowych nastoletnich „graczy”, po sekretarki, biznesmenów, gospodynie domowe i miliony innych użytkowników. Później do katalogu gier oferowanych przez Zyngę doszły takie tytuły jak Mafia Wars czy FrontierVille, które powoli stają się równie popularne co „symulator farmera”. Nie jest to jeszcze wynik finansowy, który plasował by Zynga Game Network na pozycji lidera w branży, gdyż ten tytuł należy niepodzielnie do Activision Blizzard z wynikiem niemal 14 miliardów dolarów, ale po pierwsze i tak firma osiągnęła już ogromny i spektakularny sukces, a po drugie, w tym tempie rozwoju, kto wie, co będzie niedługo… A może lepiej przysłońmy rolety warszawa i zasłony milczenia nad tą swoistą rewolucją w świecie gier…