Wyjazd na wakacje vs. atak terrorystyczny
Niestety, jest to smutny fakt, ale terrorystów można spotkać obecnie wszędzie. Nie, nie jest to groźba, która ma na celu usadzenie kogoś w domu, ponieważ do ataku może dojść nawet w Polsce. Tylko, że planując wyjazd na wakacje pamiętajmy o swoim i swoich bliskich bezpieczeństwie.
Gdzie nie jechać na wakacje?
Na stronie polskiego MSZ oraz w wielu innych miejscach znaleźć można oficjalną listę państw, gdzie podróże są odradzane ze względu na wysoki stopień zagrożenia terrorystycznego. Wśród takich państw znajduje się:
- Afganistan,
- Jemen,
- Libia,
- Republika Środkowoafrykańska,
- Somalia,
- Syria.
Wśród państw, gdzie podróż jest odradzana znaleźć można Wielką Brytanię (!), Egipt, Irak, Koreę Północną, Nigerię, Sudan, a nawet Tunezję. Lista tych państw jest zdecydowanie dłuższa, a na dodatek jest ona na bieżąco aktualizowana. Każdy turysta powinien potraktować ją w sposób jak najbardziej poważny.
Ubezpieczenie na wypadek ataku
Wybierając się do kraju, który znajduje się na liście państw o wysokim stopniu zagrożenia możemy spotkać się z odmową ubezpieczenia na wypadek ataku terrorystycznego. W sumie nie ma się czemu dziwić. Dopiero do takich krajów, jak Wielka Brytania. Egipt, Tunezja, Nigeria, można znaleźć polisę, która będzie zapisała dodatkowy zapis odnośnie wystąpienia niespodziewanego ataku. Przy czym bądźmy świadomi, że taka ochrona (konieczna!) jest nieco droższa. Chociaż, jeżeli chodzi o życie i zdrowie swoje oraz bliskich, to chyba w takich momentach nie ma co za bardzo zastanawiać się nad dokładną ceną.