
Nazywa się je 115 Wyspami Szczęścia. Czy tak faktycznie jest? Coś w tym musi być. Na pewno jest to ponad 100 wysp tropikalnych w Archipelagu Wysp Seszelskich. I to właśnie na nich można spędzić bajeczne wakacje, z piękną laguną w tle.
Co warto zobaczyć na Seszelach?
Co prawda, zdecydowana większość osób jedzie tu wypocząć, a nie biegać z wywieszonym jęzorem, ale i tak warto kilka rzeczy zobaczyć podczas wakacji. Wśród nich należy wymienić:
- Archipelag La Digue – jedna z największych wysp, gdzie znaleźć można bajkowe skały na brzegu. To właśnie tu znajduje się jedna z największych wysp w tym rejonie.
- Praslin – jedyna wyspa na świecie, gdzie rośnie odmiana palm Coco de Mer. Druga co do wielkości wyspa Archipelagu, gdzie można znaleźć wręcz pocztówkowe miejsca do wypoczynku.
- Mahe – największa wyspa na Seszelach, gdzie znajduje się również stolica Victoria.
Ochrona na Seszele
Polisa turystyczna jest absolutnym “must have”. Bez niej nie ma nawet co ruszać się z kraju. Średnia cena dobrego ubezpieczenia wakacyjnego, to koszt 130 zł, przy wyjeździe na dwa tygodnie. Aczkolwiek, wszystko tak naprawdę zależne jest od tego z jakim towarzystwem ubezpieczeniowym będziemy mieć do czynienia i jaki zakres ochrony będzie nas dokładnie interesował. Koniecznością jest dobra suma gwarantowana przy kosztach leczenia. Niestety, ale opieka medyczna publiczna na wyspach nie należy do najlepszych, dlatego lepiej korzystać z pomocy lekarzy prywatnych. Ubezpieczenie sprawi, że nie będziemy musieli za nic płacić z własnej kieszeni.
Zobacz także inne wpisy: